23.12.2015

Kogut domowy

Daniela drzemkom wydaje się ostatnio, że jak się poprzesuwają dostatecznie na później to całkowicie przegonią nocny sen i zajmą jego miejsce. Wszystko stanęło na głowie bo Póki-co-jedynak nie śpi kiedy ma spać, a gdy już zaśnie to śpi w najmniej odpowiednich momentach. I tak podczas jednej z takich zwariowanych późnych drzemek posłuchaliśmy z Udomowionym Tatą audycji o rozwoju mózgu u dziecka w Radiu Bajka. Padło tam ciekawe dla nas określenie: “rodzice z prawdziwego zdarzenia.” I tak się zastanawiamy: czy my jesteśmy rodzicami z prawdziwego zdarzenia?


Kogut domowy śpi

13.12.2015

Wczesna nauka czytania ma sens

Najpierw się u nas nic nie działo, potem niewiele się działo, a ostatnio bum - nie ma dnia bez akcji i reakcji, postępów i postępków. Wreszcie jest o czym znowu pisać.



Daniel wałkuje podwórko