Zium! |
19.01.2016
Ziumowanie
Tagi:
1+,
18 miesięcy,
perypetie,
postępki,
sposób na nudę,
zabawa,
zium
Bloguję pół żartem, pół serio o perypetiach mojej roślinożernej rodzinki w UK, dwujęzycznoości i wczesnej domowej edukacji synka.
13.01.2016
Ulubieńcy ostatnich miesięcy
Jak na blogerkę przystało muszę napisać przynajmniej raz o ulubieńcach miesiąca, tudzież hitach i kitach. Ale w przeciwieństwie do trendów w internecie, skupię się nie na moich kosmetykach, ale na zabawkach naszego urwisa.
Tagi:
18 miesięcy,
bez baterii,
minimalizm,
perypetie,
postępki,
sposób na nudę,
zabawa,
zabawa bez zabawek,
zabawki
Bloguję pół żartem, pół serio o perypetiach mojej roślinożernej rodzinki w UK, dwujęzycznoości i wczesnej domowej edukacji synka.
8.01.2016
Ciach!
“Ciach” to obecnie jedno z ulubionych słów Póki-co-jedynaka. Ciach znaczy kroić, ciachać, kleić, rozrywać i sklejać. Niestety oznacza też naprawianie książek. A dlaczego niestety? Zaraz wyjaśnię. Ale po kolei…
Ciach! |
Tagi:
18 miesięcy,
perypetie,
postępki,
śmieszne
Bloguję pół żartem, pół serio o perypetiach mojej roślinożernej rodzinki w UK, dwujęzycznoości i wczesnej domowej edukacji synka.
6.01.2016
Wszystko można, byle z ostrożna
Już któryś raz z kolei zdarzyło mi się, że w
połowie pisania posta stało się coś co skłoniło mnie do refleksji i zweryfikowania nie tylko tego co napisałam ale także mojego rodzicowania. Tym
razem chciałam napisać o swobodzie jaką dajemy Potomkowi i jak trudno jest
pogodzić dawanie dziecku możliwości realizowania swoich
instynktownych potrzeb (takich jak eksploracja czy wspinaczka) z jednoczesnym
czuwaniem nad jego bezpieczeństwem.
Daniel na stole |
Tagi:
1+,
perypetie,
postępki,
rozwój dziecka,
wspinaczka,
wychowanie,
wypadek
Bloguję pół żartem, pół serio o perypetiach mojej roślinożernej rodzinki w UK, dwujęzycznoości i wczesnej domowej edukacji synka.
Subskrybuj:
Posty (Atom)