23.12.2015

Kogut domowy

Daniela drzemkom wydaje się ostatnio, że jak się poprzesuwają dostatecznie na później to całkowicie przegonią nocny sen i zajmą jego miejsce. Wszystko stanęło na głowie bo Póki-co-jedynak nie śpi kiedy ma spać, a gdy już zaśnie to śpi w najmniej odpowiednich momentach. I tak podczas jednej z takich zwariowanych późnych drzemek posłuchaliśmy z Udomowionym Tatą audycji o rozwoju mózgu u dziecka w Radiu Bajka. Padło tam ciekawe dla nas określenie: “rodzice z prawdziwego zdarzenia.” I tak się zastanawiamy: czy my jesteśmy rodzicami z prawdziwego zdarzenia?


Kogut domowy śpi

13.12.2015

Wczesna nauka czytania ma sens

Najpierw się u nas nic nie działo, potem niewiele się działo, a ostatnio bum - nie ma dnia bez akcji i reakcji, postępów i postępków. Wreszcie jest o czym znowu pisać.



Daniel wałkuje podwórko

14.09.2015

Pierwsze rysowanie

Całe lato było do bani. Pogoda kompletnie nie dopisała a od tygodnia czuć już powiew wietrznej i deszczowej angielskiej jesieni. Nadszedł czas na zabawy domowe bo trochę mniej będziemy biegać po dworze. Potomek od kilku dni wykazuje duże zainteresowanie długopisami. Świetnie sobie radzi ze zdejmowaniem i zakładaniem skuwki. Spodobało mu się też rysowanie.

5.09.2015

Spanie razem

Drzemka z dzieckiem

Już będąc w ciąży wiedziałam, że w nocy chcę mieć malucha blisko siebie. Nie mogłam sobie wyobrazić, żeby noworodek spał sam w łóżeczku, nie mówiąc o osobnym pokoju. Przerażała mnie idea wstawania co godzinę w nocy i zamartwianie się czy dziecko oddycha czy nie. Jestem też zbyt wrażliwa, żeby stosować jakieś metody uczenia samodzielnego spania.

Rozsypana królowa kasz

Ostatnio nasz Smyk omija swoje zabawki szerokim łukiem a całą swoją niespożytą energię skupia na eksploracji wszystkich zakątków i zakamarków. Przeglądając zapasy jednej szafki kuchennej wpadła mu w ręce otwarta paczka z kaszą jaglaną.

4.09.2015

Boso ale w ostrogach


Co pięciomiesięczny Daniel myślał o skarpetkach ...

30.08.2015

DIY plansza z samogłoskami

Dwujęzyczek śpi więc mam czas na pisanie. Szukając inspiracji w internecie znalazłam kiedyś filmiki z Tytusem uczącym się czytać metodą symultaniczno-sekwencyjną (link do youtube -klik). W jednym z nich chłopiec i jego mama korzystają z planszy układanki z samogłoskami.

22.08.2015

Baterie nam w tym domu niepotrzebne

Nasza wyobraźnia jest napędzana energią słoneczną i wiatrem. Bo po co komu tony piszczącego i migającego plastiku jak są (kolejność nieprzypadkowa):

Wczesna nauka czytania - samogłoski (1)


Wczesną naukę czytania zaczeliśmy kiedy Daniel miał około sześciu miesięcy (czyli jakieś siedem miesięcy temu). Tak jak pisałam wcześniej, uczymy się metodą symultaniczno-sekwencyjną opracowaną przez panią profesor Jagodę Cieszyńską. Nie będę tutaj opisywać tej metody bo jest o niej już mnóstwo wpisów na innych blogach (linki do dwóch dla mnie najważniejszych stron w poprzednim poście - tu). Wolę pisać o naszych postępach i pomysłach na ćwiczenia.

13.08.2015

Kiedy dziecko śpi, mama harcuje


Chyba każdy rodzic zna "Księgę dźwięków" Soledad Bravi i ten kto ją posiada wie jaką frajde daje maluchowi. My czytamy ją codziennie po kilka razy odkąd Potomek skończył jakieś sześć miesięcy. Zdecydowałam się ją kupić po przeczytaniu wielu pozytywnych recenzji i co rzuciło mi się  od razu w oko to, że wszystkim książka się rozpada.

12.08.2015

Oda do odkurzacza

- To, to, to!!! - krzyczy Póki-co-jedynak wskazując swojego najlepszego przyjaciela.
- TO, TO, TO!!! - krzyczy głośniej.
- TOOOOO!!! - drze się już na całe gardło. No dobrze, nie ma wyjścia, trzeba po raz piąty włączyć odkurzacz.
- To co, zadowolony? - pytam.
- Nie, nie, nie! 

Wczesna nauka czytania

"No najlepiej to cały alfabet od razu!" powiedziała wzburzona pani z okienka w konsulacie jak usłyszała naszą zabawę z samogłoskami.  No dzięki za cenną uwagę, ale na razie zostaniemy przy samogłoskach... "No bo teraz to rodzice chcieliby, żeby ich dzieci od razu były geniuszami." Urwis ma dopiero rok i już rozpoznaje większość samogłosek bo "naukę czytania" zaczeliśmy jak miał sześć miesięcy. Dlaczego tak wcześnie i po co "męczymy" malucha?

11.08.2015

Jedynka


Jedynka bo jesteśmy tuż po pierwszych urodzinach synka i bo to pierwszy wpis. Obiecałam sobie, że jak tylko Potomek stanie się bardziej samodzielny w spaniu to wezmę się za notowanie naszych przygód i zmagań z jego dwujęzycznością i wychowaniem.